Sam Evian – Knock Knock

Rok po morderstwie George’a Floyda mam nadzieję, że będziemy mogli kontynuować rozmowę na ten temat. Zasłona została w tej mierze uniesiona, by wszyscy mogli zobaczyć, co się dzieje. Puk puk, kto tam? Złamana Ameryka.

Tak w skrócie Evian opisuje emocje towarzyszące mu przy komponowaniu Knock Knock – drugiej singlowej zapowiedzi krążka Time to Melt, którego premiera zaplanowana jest na 29 października (wyd. Fat Possum). To retrospektywa oparta o jego społeczne obserwacje i doświadczenia jeszcze z czasu dorastania w małej miejscowości w Karolinie Północnej.

W warstwie muzycznej Knock Knock jest natomiast delikatnie groove’ującym, soft-rockowym pokazem umiejętności produkcyjnych Eviana, studyjnie otwartego na wszystko, co może doprowadzić nagranie do tzw. sweet spot.

Po 3 latach wałęsania się zarówno po moich prywatnych, jak i promowanych, publicznych playlistach – Sam Evian w końcu dowozi coś nowego, co z pewnością dorówna świetnie ogranym już propozycjom ze świetnego You, Forever.