Sam Binga ft. Redders – Oh My Gosh

Ostatnimi czasy, ku mojej ogromnej uciesze, pojawia się bardzo wiele świetnych garażowych numerów. Przykładem takowego bez wątpienia jest najnowszy singiel od starych dobrych znajomych – Sama Bingi i bristolskiego MC Reddersa. Binga może być jednym z bardziej wszechstronnych producentów, z jakimi miałem do czynienia. Niezależnie od tempa i gatunku, raz za razem wysmaża kolejne tłuste (vide okładka epki) instrumentale. Oh My Gosh zapowiada Curry G​.​O​.​A​.​T. EP, kolejne wydawnictwo dla Pineapple Records – labelu, któremu przewodzi właśnie Binga. Premiera szóstego listopada.

Paweł Szeląg