Raphael Saadiq – Something Keeps Calling

Choć Raphael Saadiq nie zasypiał gruszek w popiele od wydania Stone Rollin’ w 2011 roku, osiem długich lat zajęło mu wypuszczenie nowego solowego singla! W międzyczasie zawitał do Polski na koncert, wyprodukował A Seat at the Table Solange, zapowiedział drugą część kultowego Ray Ray, której premiera nie doszła finalnie do skutku czy też otrzymał nominację do Oscara. W pierwszy piątek czerwca pojawiło się jednak nareszcie wyczekiwane od dawna nowe nagranie — Something Keeps Calling, które treścią odnosi się bezpośrednio do wieloletniej przerwy artysty. Muzycznie z kolei to subtelny miks saadikowskiego soulu z wpływami funk rocka (za sprawą gitarzysty Roba Bacona) i klasycznego R&B. Nagranie można nazwać zachowawczym, ale bardziej trafne określenia to melancholia i refleksja. To medytacja nad przeszłością i przyszłością, które splatają się ze sobą ściśle w najróżniejszych, czasem trudnych do przewidzenia konfiguracjach.

Something Keeps Calling zwiastuje kolejny solowy krążek Saadiqa zatytułowany Jimmy Lee, na którym gościnnie pojawią się m.in. Kendrick Lamar, Ali Shaheed Muhammad (z A Tribe Called Quest) czy Brook D’Leau.

Kurtek Lewski