Princess Nokia – It’s Not My Fault

O najnowszym singlu Princess Nokii trudno mówić nie nawiązując do klipu, który w wizji artystki wydaje się równie ważny, co muzyka. It’s Not My Fault to wizualna kontynuacja tiktokowego hitu I Like Him i fascynacji retro-futuryzmem lat zerowych. Trudno nie dostrzec tu inspiracji debiutem J. Lo If You Had My Love, do czego zresztą sama Nokia przyznaje się w nawijce i w wywiadach. Właśnie supergwiazda pop, obok Queen Latifah czy Slipknota, miała największy wpływ na to, jakiej Princess Nokii teraz słuchamy.

Mamy więc crop topy, spodnie cargo i podglądanie przez kamerki, które słusznie kojarzy się dziś z OnlyFans, gdzie artystka założyła jedno z pierwszych celebryckich kont w ramach promowania świadomości własnego ciała i destygmatyzacji sexworku.

A zostawiając już w spokoju wszystkie millenialsowo-futurystyczno-feministyczne smaczki, It’s Not My Fault to po prostu kolejny hip-hop/R&B banger raperki, której ani muzycznie, ani wizualnie nie udało się na razie chybić.

Julia Karska