¤¸¸.•´¯`•¸¸.•..вυввℓєgυм вαѕѕ..•.¸¸•´¯`•.¸¸¤

¤¸¸.•´¯`•¸¸.•..вυввℓєgυм вαѕѕ..•.¸¸•´¯`•.¸¸¤

Nie artysta, nie wytwórnia, a cały gatunek. W tym tygodniu w Akademickim Radiu LUZ słuchamy bubblegum bass! A wszystko przy okazji długo oczekiwanej majowej premiery długogrającego debiutu oficyny PC Music.

 

 

Bubblegum bass to stosunkowo świeża stylistyka. Pierwszych prób muzycznego ukształtowania stylu można doszukiwać się już pod koniec 2011 roku, ale o prawdziwym starcie możemy mówić dopiero w czerwcu 2013 roku wraz z powstaniem oficyny PC Music i niemal jednoczesnym wydaniem nakładem wytwórni Numbers przełomowego singla "Bipp" autorstwa Sophiego. Nazwę bubblegum bass można rozumieć poniekąd jako fuzję stylu bubblegum dance, krzykliwej, przesłodzonej odmiany eurodance'u i UK bassu — jednego z podgatunków nowej brytyjskiej elektroniki.

 

httpv://youtu.be/YG0ggHM1PLM

 

Za wytwórnią PC Music, które jest obecnie domem większości artystów związanych z bubblegum bass, stoi producent i DJ A.G. Cook, którego brzmienie w dużej mierze ukonstytuowało dla gatunku wspólną stylistykę. To być może najbardziej wyrazisty z odcieni muzyki określanej mianem post-internetowej. Piosenki tworzone w obrębie stylu tworzą jednak w ten sposób pewną nową wartość. Trudne do wyobrażenia sobie dotychczas połączenie plastikowych, perfekcyjnie przebojowych refrenów i eksperymentalnych bitów stało się możliwe właśnie pod banderą bubblegum bass.

 

 

Niewątpliwie wizjonerem i najbardziej rozpoznawalnym nazwiskiem nurtu jest Sophie. Za pseudonimem paradoksalnie ukrywa się szkocki producent Samuel Long, który sławę zyskał sobie dzięki nowatorskiemu połączeniu przetworzonych refrenów z wielokrotnie złożonymi połamanymi bitami, czasami przerzucającymi ciężar z tradycyjnego automatu perkusyjnego na odpowiednio spreparowaną linię basu. Jak dotąd wydał trzy podwójne single, a w ostatnim czasie produkował utwory m.in. dla Madonny i królowej japońskiego R&B — Namie Amuro.

 

httpv://youtu.be/MVc3Z-bG6Eo

 

Jak dotąd bytność artystów bubblegumbassowych opierała się przede wszystkim na wydawaniu singli, epek i tworzeniu miksów didżejskich. Pierwszym poważnym krążkiem długogrającym w tej estetyce była wypuszczona wraz z początkiem maja kompilacja PC Music Vol. 1 — w 10 utworach prezentująca dotychczasowy, dwuletni, dorobek brytyjskiej oficyny.

 

 

Bubblegum bass jest bez wątpienia kwintesencją muzycznego dziedzictwa "Barbie Girl", nie ucieka od wyrazistych, a nawet pstrokatych elementów, z lubością adaptując kicz do własnych celów. Na swój sposób stanowi brytyjską odpowiedź na japońskie pojęcie kawaii. Istota bubblegum bassu tkwi zdecydowanie w świadomości artystycznej — akcie przetworzenia wielu inspiracji, od eurodance'u po glitch hop, na perfekcyjnie przebojową muzykę taneczną. To poniekąd muzyczny odpowiednik stosowania clipartów czy czcionki Comic Sans w edytorstwie. Pozornie wydają się odstręczające i naganne, ale operowanie nimi z dystansem, może nosić znamiona sztuki.

 

httpv://youtu.be/1MQUleX1PeA